Ze względu na pandemię spowodowaną wirusem SARS-CoV-2 mistrzostwa Europy w piłce nożnej przeniesiono na kolejny rok – 2021. Pomimo obecności reprezentacji Polski na Euro 2020, Wrocław nie zorganizuje strefy kibica. W zamian za to proponuje odwiedzić lokalne knajpki i restauracje i tym samym wesprzeć gastronomię.

Piłkarskie emocje będzie można przeżywać już od jutra, a zmagania piłkarzy będą trwać aż miesiąc. Biało-czerwoni swój pierwszy mecz zagrają w poniedziałek, 14 czerwca, a ich rywalem będzie reprezentacja Słowacji.

Popandemiczne wspomaganie gastronomii

Ze stref kibica zrezygnowały także Szczecin i Warszawa. Kraków cały czas zastanawia się nad zorganizowaniem specjalnego miejsca dla miłośników piłki nożnej, chcących wspólnie przeżywać piłkarskie emocje.

Wrocław podjął taką decyzję, aby wspomóc branżę gastronomiczną, która otrzymała ogromny nokaut związany z obostrzeniami.

Okres pandemii niezwykle mocno doświadczył branżę gastronomiczną, zatem klienci są tam dziś szczególnie mocno wyczekiwani. W związku z tym we Wrocławiu nie powstanie strefa kibiców na Euro.

Mówił Arkadiusz Filipowski z wrocławskiego ratusza w rozmowie z PAP