Z powodu globalnej pandemii Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu nadal pozostaje zamknięte dla odwiedzających. Wprowadzono na stałe nowe zasady dotyczące adopcji.

Dyrekcja wrocławskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt bardzo odpowiedzialnie podeszła do tematu COVID-19. Jeszcze zanim epidemia rozprzestrzeniła się na dobre po Polsce, placówka przy ul. Ślazowej została zamknięta dla zwiedzających. Każdy, kto chciał adoptować psa czy kota, mógł to zrobić online. Zdjęcia zwierząt były regularnie publikowane w social mediach, a chętni na adopcję musieli wypełnić specjalną ankietę przez Internet.

Wcześniej bezdomne zwierzę dostawał ten, kto zjawił się jako pierwszy. Często powodowało to liczne konflikty, a o zwierzaka, który kończył kwarantannę i był gotowy do adopcji, potrafiło walczyć kilka osób.

Obecnie podjęto decyzję o wypełnianiu przez potencjalnych właścicieli ankiet adopcyjnych i na ich podstawie ma zapadać decyzja o nowym domu dla zwierzaka. Póki co ta procedura dotyczy, w szczególności zwierząt będących na kwarantannie.

Aleksandra Cukier z Towarzystwa Opieki nad zwierzętami zaznacza, że rygor adopcyjny w czasie epidemii wzrósł, ale wzrosło również zainteresowanie przygarnięciem bezdomnego zwierzęcia. Ostrzega, że:

Nasz rygor adopcyjny w czasie epidemii wzrósł. Jednocześnie zainteresowanie przygarnięciem bezdomnego zwierzęta jest większe niż zwykle. Inspiruje do tego kwarantanna: ludzie mają teraz więcej czasu albo potrzebują towarzystwa. Uczulamy jednak, że nie wolno ulegać emocjom, bo trzeba myśleć perspektywicznie. Epidemia się skończy, wrócimy do normalnego trybu życia, a zwierzęta zostaną z nami na lata. Decyzja o adopcji nie powinna być pochopna

Ankieta adopcyjna znajduje się na oficjalnej stronie wrocławskiego schroniska.