Ryszard Szurkowski zmarł 1 lutego. To niewątpliwie jeden z najwybitniejszych polskich kolarzy. Radni Rady Miejskiej Wrocławia z ramienia Lewicy złożyli wniosek o nazwanie jednej z ulic stolicy Dolnego Śląska, imieniem legendarnego kolarza.

Czesław Cyrul, Dominik Kłosowski i Bartłomiej Ciążyński zaproponowali Prezydentowi Wrocławia Jackowi Sutrykowi o nadanie nazwy ulicy imienia Ryszarda Szurkowskiego. 

Chcemy, żeby nasz rowerowy Wrocław uczcił pamięć Ryszarda Szurkowskiego. Z ogromny smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Ryszarda, który od dwóch lat zmagał się z chorobą po upadku na wyścigu dla weteranów w Kolonii w 2018 r. Borykał się z porażeniem, rehabilitował się, ale niestety choroba wygrała i Ryszarda w ostatnią sobotę w Wierzchowicach pochowaliśmy. 

Mówi Dominik Kłosowski

Był związany z Wrocławiem

Ryszard Szurkowski był bardzo mocno związany ze stolicą województwa dolnośląskiego. Swoją przygodę z kolarstwem zaczął w klubie sportowym Dolmel Wrocław. We Wrocławiu chodził do szkoły oraz ukończył tutaj Akademię Wychowania Fizycznego.

Jego zasługi dla sportu w czasach PRL-u są nie do podważenia. Taka osoba powinna być uczczona w naszym mieście.

Mówi Czesław Cyrul