Kilka dni temu dyżurny z wrocławskiej Komendy Miejskiej otrzymał zgłoszenie o 83-letnim podopiecznym domu pomocy społecznej, który oddalił się z placówki w nieznanym kierunku. Na miejsce natychmiast wysłano patrole poszukiwawcze.

Zobacz też: Chory na Alzheimera senior spacerował nocą ulicami miasta. Zareagował przechodzień

Zdrowie i życie seniora było zagrożone

Zgłoszenie o mężczyźnie, który oddalił się z placówki opiekuńczej znajdującej się w miejscowości Borzygniew pojawiło się w godzinach porannych. Z uwagi na fakt, że życie i zdrowie mężczyzny mogło być zagrożone, policjanci natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania.

Już po chwili w rejon poszukiwań skierowano m.in. funkcjonariusza Ogniwa Przewodników Psów Służbowych wraz z psem tropiącym oraz dwa patrole policjantów z Referatu Wywiadowczego Wydziału Prewencji i Patrolowego.

– informuje mł. asp. Rafał Jarząb z KMP Wrocław.

Szybka reakcja i zaangażowanie policjantów opłaciły się. Jeden z patroli odnalazł seniora na torach pomiędzy Mietkowem a Imbramowicami. 83-latek cały i zdrowy wrócił do domu pomocy społecznej, gdzie czekali już na niego zmartwieni opiekunowie.

Zobacz też: Seniorka z Wrocławia przekazała oszustowi 150 tys. złotych. Myślała, że jest lekarzem