Kilka tygodni temu rozpoczęła się wymiana trawy na Stadionie Miejskim. Pierwszym etapem było wywiezienie ponad 2 tysięcy ton starej nawierzchni oraz warstwy wegetacyjnej, która była pod spodem. Następnie odsłonięto wszystkie instalacje pod boiskiem.

Rolki trawy przyjechały w ciężarówkach z chłodnią ze Słowacji – mówi Kacper Cecota, rzecznik prasowy Stadionu Wrocław.

mówi Kacper Cecota, rzecznik prasowy Stadionu Wrocław

Murawa powinna być wymieniana co jeden sezon lub dwa, a ta poprzednia wrocławska służyła aż pięć lat, co jest absolutnym rekordem. To trzecia wymiana nawierzchni od Euro 2012, a rok temu była jedynie regenerowana.

Trawa rosnąca na plantacji posiada system korzeniowy pozwalający na wycięcie jej specjalistycznymi kombajnami, zwinięcie w rolki i transport. Murawa wegetująca kilka lat na stadionie ma już inny system, co powoduje, że przy próbie jej podniesienia rozpada się. Ściągnięcie na stadion kombajnu byłoby także trudną i kosztowną operacją logistyczną

Dodaje Cecota

Nowa nawierzchnia ma 9 tys. mkw powierzchni. Murawa na co dzień pielęgnowana jest przez groundsmenów. To bardzo istotne, ponieważ trawa ma ograniczony dostęp do światła słonecznego i świeżego powietrza i wówczas jest podatna na choroby.

15 lipca Śląsk zagra we Wrocławiu z Paide Linnameeskond z Estonii w meczu rewanżowym eliminacji europejskich pucharów.