Kolejne remonty we Wrocławiu. Utrudnienia przy pl. Społecznym - Wroinfo.pl

Kolejne remonty we Wrocławiu. Utrudnienia przy pl. Społecznym

Od soboty mieszkańcy zmagają się z kolejnymi utrudnieniami. Tym razem drogowcy pojawili się przy pl. społecznym. Zmiany w ruchu w ruchu dotkną kierowców i pasażerów MPK.
facebook.com/Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk

Wraz z 13 listopada rozpoczął się remont nawierzchni jezdni na pl. Społecznym. Zadanie jest prowadzone na trasie między mostem Grunwaldzkim, a ulicą Krasińskiego. Na jezdni dla przeciwnego kierunku ruchu wybrano odcinek od Krasińskiego do przejazdu przez torowisko. To w tych obszarach nawierzchnia jest najbardziej spękana, wykruszona i odkształcona.

Zakres prac obejmuje zerwanie starej nawierzchni i ułożenie nowych warstw betonu asfaltowego. Aby remont był jak najmniej odczuwalny dla mieszkańców, postanowiono podzielić go na dwa niezależne etapy. Podczas każdego z nich tylko jeden pas będzie zajęty przez maszyny budowlane, pozostałe dwa będą czynne dla ruchu. Harmonogram remontu zakłada, że front robót będzie się przesuwał od prawej krawędzi jezdni do lewej, przy sukcesywnym zajmowaniu pojedynczych pasów: prawego (przez ok. 10 dni), środkowego (przez ok. 7 dni) i na koniec lewego (przez ok. 10 dni).

Zgodnie z planami, wszystkie prace modernizacyjne na sześciu pasach ruchu dla obydwu jezdni mają zająć około miesiąca. Koszt inwestycji to 1 mln zł.

Tego samego dnia rozpoczął się również ostatni etap prac na pl. Dominikańskim.

Zobacz: Zmiany w komunikacji miejskiej. Od jutra roboty przeniosą się na plac Dominikański

Co na to mieszkańcy Wrocławia?

Prezydent Jacek Sutryk o prowadzonych modernizacjach przy pl. Społecznym poinformował na swoich mediach społecznościowych. Jednak zmęczeni remontami i korkami mieszkańcy odnieśli się krytycznie do nadchodzącej inwestycji:

Ale czemu tak wrażliwe miejsce remontuje się w najbardziej obleganym okresie?! Czemu nikt nie pomyślał, żeby zrobić to w okresie letnim, kiedy jest zdecydowanie mniejszy ruch?

Panie Prezydencie, z tego już nikt się nie cieszy. Jak pojawia się światełko w tunelu to zamykacie kolejne ulice. W tym mieście nie da się poruszać. Mieszkam na Maślicach , pracuję na Traugutta – ostatnio, co tydzień muszę szukać połączeń aby dojechać do pracy ( już nie mówię, że na czas). Po drodze mam cztery odcinki torów w trakcie remontu. Pan chce by mieszkańcy miasta przesiedli się z aut do komunikacji miejskiej – jak? Wrocław stał się rajem dla firm budujących drogi i piekłem dla mieszkańców.

W tym mieście nie da się już żyć. Oddychać też się nie da. Mam wrażenie, że ruch organizuje szaleniec lub sadysta.

Ruchu nie organizuje szaleniec, a kot ( współgospodarz miasta). Rozkładają mapę Wrocławia, gdzie kot stanie tam wbijają łopatę

Wrocław:
– najbardziej śmierdzące miasto na świecie
– najbardziej zakorkowane miasto na świecie
Duma!

Więcej z Wroinfo.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *