Kopał i znęcał się nad 17-letnim psem. Mężczyzna został zatrzymany przez policję
Ten czworonożny zwierzak ze zdjęcia nie ma lekkiej starości. Policjanci zatrzymali jego właściciela, ponieważ ten miał kopać, znęcać się i krzyczeć na starego psa.
Kopał, krzyczał i znęcał się
Funkcjonariusze z Wydziału Prewencji Komisariatu Policji Wrocław – Grabiszynek otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie znęcającym się nad psem. Świadek poinformował, że oprawca kopie i krzyczy na zwierzę. Na miejsce interwencji skierowano policjantów patrolu ogniwa prewencji.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w rejonie wrocławskiego Grabiszyna. Mundurowi potwierdzili, że 47-latek jest pod wpływem alkoholu i nieodpowiednio traktuje swojego psa. Pomimo, że właściciel zapewniał, że kocha pupila, zwierzę trafiło pod opiekę wrocławskiego schroniska.
Uroczy psiak w podeszłym wieku niestety nie doczekał się godnej starości u boku swego „Pana”. I choć mężczyzna zapewniał, że kocha swojego pupila, został zatrzymany w związku z podejrzeniem znęcania się nad swoim psem.
– relacjonuje asp. Aleksandra Freus
Nie ma co liczyć na to, że pies trafi pod jego opiekę
Pies trafił do wrocławskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Po zbadaniu przez specjalistów okazało się, że czworonóg jest zaniedbany, a jego stan wymaga natychmiastowego leczenia.
A co z 47-latkiem? Mieszkaniec Wrocławia usłyszał zarzuty z art. 35 ust. 1a Ustawy o ochronie zwierząt:
1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 wyłączenia zakazu zabijania zwierząt, zakaz znęcania się nad zwierzętami ust. 1, art. 33 zasady uśmiercania zwierząt lub art. 34 uśmiercanie zwierząt w ubojni ust. 1–4 podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
Tym samym mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Nie ma też co liczyć na to, że pies ponownie trafi pod jego opiekę.