Jak Wrocław świętuje Dzień Europy?
Już w niedzielę będziemy świętować pokój i jedność w Europie. 9 maja zapisał się w kalendarzu jako Dzień Europy, ponieważ to właśnie wtedy podpisano historyczną Deklarację Schumana.
W 1950 r. Robert Schuman (ówczesny minister spraw zagranicznych Francji) wygłosił w Paryżu przemówienie, w którym zaproponował nową formę współpracy politycznej w Europie, czyli utworzenie ponadnarodowej instytucji europejskiej odpowiadającej za koordynację produkcji stali i wydobycia węgla. W efekcie podpisano Traktat paryski w 1951 r., który powołał Europejską Wspólnotę Węgla i Stali. Była to pierwsza w historia ponadnarodowa instytucja europejska, która ostatecznie ewoluowała w Unię Europejską.
Wrocław świętuje Dzień Europy
W najbliższą niedzielę w pięciu punktach Wrocławia będzie można zobaczyć lokalnych artystów, którzy uczczą Dzień Europy. Jednak w trosce o bezpieczeństwo słuchaczy, muzycy wystąpią w niecodziennej formule – zza szyb popularnych lokali.
Wrocławscy muzycy wystąpią przed spacerowiczami w nietypowej formule, wynikającej z panujących obostrzeń. Mamy ogromną nadzieję, że ta namiastka koncertów w przestrzeni publicznej, za którymi wszyscy tęsknimy, namiastka w postaci muzycznych momentów, ucieszy zarówno mieszkańców Wrocławia, jak i przyjezdnych turystów. Jeśli ktoś w niedzielę 9 maja, przechadzając się po mieście, usłyszy piosenkę EEMEE lub kawałek Beskres dj set by KAMP! to znaczy, że właśnie wziął udział w obchodach Dnia Europy
– mówi Leszek Gaś, szef Biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu.
W programie pojawili się artyści związani z lokalną sceną muzyczną. Swoje zdolności zaprezentuje m.in. Bartek Deryło – finalista The Voice of Poland, Miód – zespół DJ’ów tworzących muzykę elektroniczną, Ramoles – muzyka punk czy Damian Kowaliński, który razem z tancerką Anną Patkiewicz i perkusistą Osmarem Pegudo Álvarezem zabierze słuchaczy aż do Hiszpanii.
Więcej artystów poniżej: