Poseł Michał Jaros interweniuje w Komendzie Miejskiej Policji we Wrocławiu

“…Szukam takich dwóch osobników” – tak zaczyna się post jednego z internautów na grupie “Popowice Forum” na portalu Facebook. To grupa, w której zrzeszają się mieszkańcy wrocławskiego osiedla Popowice. Do wiadomości załączone zostało nagranie video z wizerunkiem potencjalnych sprawców włamania. Jak czytamy dalej w poście “Dziś między 9:30 a 10:30 okradli i zdemolowali mieszkanie na Białowieskiej. Nie wrzucam zdjęcia mieszkania, ale wygląda tak jakby ktoś z każdej szafy wywalił wszystko na podłogę.” Autor posta opisuje w dalszej części sposób dokonania włamania do mieszkania. Sprawcy mieli mieć już wytypowane mieszkanie do włamania. Następnie zadzwonili dzwonkiem do drzwi wybranego mieszkania, aby upewnić się, że nikogo nie ma w środku. Zadzwonili również do drzwi sąsiadów, sprawdzając czy zareagują. Wyłamywanie zamków zagłuszali krzykami i przekleństwami.

Sytuacja, która ma miejsce na Popowice budzi uzasadnione obawy mieszkańców osiedla, który boją się o swoje bezpieczeństwo. W sprawę postanowił zaangażować się wrocławski Poseł Michał Jaros, który otrzymał do swojego biura poselskiego wiadomości o włamaniach od mieszkańców Popowic.

“W ostatnim czasie zostałem poinformowany przez mieszkańców wrocławskiego osiedla Popowice o trwających kilku tygodni notorycznych włamaniach i kradzieżach w mieszkaniach i piwnicach. Na grupach i forach osiedlowych, pojawiają się kolejne informacje, ale również zdjęcia i nagrania z wizerunkami potencjalnych sprawców włamań. Obecna sytuacja budzi duży, uzasadniony niepokój wśród mieszkańców osiedla Popowice”

mówi Poseł Michał Jaros, który wystosował w sprawie włamań na osiedlu Popowice, interwencję poselską do Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu

“Seria włamań i kradzieży na Popowicach, których dopuszczają się włamywacze, wzbudza uzasadnione obawy oraz niepokój wśród mieszkańców osiedla. Włamywacze czują się nadzwyczaj pewnie i plądrują mieszkania oraz piwnice. W szczególności narażone są osoby starsze, w tym mieszkające samotnie. Na grupach i forach osiedlowych czytamy o kolejnych włamaniach oraz kradzieżach.”

mówi Mateusz Jędrachowicz, dyrektor biura poselskiego Michała Jarosa, mieszkaniec osiedla Popowice

Seria włamań i kradzieży na Popowicach

Włamywacze czują się bezkarni. Na osiedlowych forach i grupach w których zrzeszają się mieszkańcy Popowic, pojawiają się również informacje o sytuacjach, w których ktoś łapie za klamki od drzwi ich mieszkań. Gdy domownicy podchodzą pod drzwi wejściowe, na klatce nikogo już nie ma. To częsta metoda włamywaczy, którzy w ten sposób sprawdzają czy omyłkowo, ktoś nie zapomniał zamknąć drzwi od swojego domu, a tym samym umożliwił dokonanie łatwego rabunku.