"Gramy do gwizdka" - Śląsk ripostuje Legię! - Wroinfo.pl

“Gramy do gwizdka” – Śląsk ripostuje Legię!

Nie milkną echa sobotniego meczu pomiędzy Śląskiem a Legią Warszawa. Głównym tematem są okoliczności, w których padła zwycięska bramka dla Wrocławian - najpierw sędzia liniowy błędnie podniósł chorągiewkę, w efekcie czego obrońcy stołecznej drużyny stanęli w miejscu pomimo braku gwizdka sędziego głównego. Wojskowi opublikowali krótki filmik, na którym przypominają zasady gry.
Śląsk Wrocław
fot. kadr z filmu

Śląsk wygrywa z Legią. Kontrowersje wokół pierwszej bramki

W miniony weekend Wrocławianie podejmowali u siebie Legię Warszawa. Mistrz Polski musiał opuszczać stolicę Dolnego Śląska jako pokonany zespół po zwycięskiej bramce Victora Garcii. To właśnie ten gol był źródłem największych kontrowersji w mediach.

Przypomnijmy – podczas rajdu ofensywnego Wojskowych sędzia boczny podniósł chorągiewkę aby zasygnalizować spalonego. Arbiter szybko jednak opuścił rękę po tym, jak zauważył że do piłkarza Śląska który był za linią spalonego zagrywał zawodnik Legii, Ernest Muci. W takiej sytuacji oczywiście nie ma mowy o ofsajdzie. Na widok chorągiewki Legioniści stanęli w miejscu, co wykorzystał Victor Garcia. Wahadłowy pokonał Artura Boruca i ustalił wynik na 1:0.

Chociaż w świetle przepisów bramka Hiszpana jest jak najbardziej poprawna, wśród internautów i dziennikarzy zawrzało. Część obserwatorów uważa, że błąd liniowego był krzywdzący dla piłkarzy Legii, a gra powinna zostać zatrzymana. Z drugiej strony zwraca się uwagę na to, że zgodnie z przepisami gra zostaje przerwana dopiero przez gwizdek głównego arbitra, a nie przez sygnalizację liniowego. Wśród argumentów obalających tezę o przerwaniu gry najczęściej pojawia się to, że pierwszym zawodnikiem który domagał się przerwy był… Ernest Muci, czyli zawodnik który miał kontrakt z piłką.

Wrocławski klub nie przepuścił okazji do odniesienia się do sprawy w żartobliwy sposób. Na profilu drużyny pojawił się filmik, na którym sędzia instruuje młodzików, że gra trwa tak długo, dopóki nie usłyszą gwizdka. W roli arbitra, oczywiście, Victor Garcia, czyli zdobywca kontrowersyjnego gola.

https://www.facebook.com/slaskwroclawpl/videos/369837147939135
Źródło: Śląsk Wrocław

Więcej z Wroinfo.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *