Młodzieżowiec Śląska rozchwytywany. Są oferty z Belgii, Holandii i Portugalii
Rewelacyjny młodzieżowiec
Mateusz Praszelik przyszedł z Legii Warszawa do Śląska tej jesieni. Młody zawodnik miał wzmocnić środek pola, a także zająć we wrocławskim zespole miejsce młodzieżowca, które zwolniło się po odejściu Przemysława Płachety. Jak na razie, z zadania wywiązuje się wyjątkowo dobrze – w 13 meczach ofensywny pomocnik strzelił bramkę oraz zaliczył sześć asyst.
Dobra dyspozycja 20-latka nie przeszła bez echa w Europie. Podobno sytuację Praszelika obserwuje się w Belgii, Portugalii czy Holandii. Wszystko jednak wskazuje na to, że tej zimy zawodnik Śląska nigdzie się nie ruszy.
Piłkarz jest bardzo ważnym elementem w zespole trenera Lavicki, zwłaszcza że dzięki niemu czeski trener nie musi się martwić wymogiem minimum jednego młodzieżowca na boisku. A sam Praszelik powinien teraz wykorzystać kolejne pół roku na boiskach ekstraklasy, żeby zdobyć potrzebne zagranicą doświadczenie.