Kazimierz Górski czy Diego Maradona? Dyskusja o patronie wrocławskiego stadionu
Górski czy Maradona?
W kontrze do inicjatywy radnych z “Sojuszu dla Wrocławia” Wrocławscy Zieloni wystąpili do Rady Miejskiej Wrocławia z petycją, aby zamiast nazwania któregoś ze stadionów imieniem Maradony dać mu imię Kazimierza Górskiego jednego z najwybitniejszych polskich trenerów. Przypomnijmy, że pod wodzą Górskiego polska reprezentacja osiągnęła największe sukcesy w swojej historii – zwycięstwo w turnieju olimpijskim 1972 w Monachium oraz 3. miejsce na mistrzostwach świata 1974 w Niemczech.
Zieloni tak uzasadniają swój pomysł
W przyszłym roku obchodzimy setną rocznicę urodzin Pana trenera Kazimierza Górskiego. Na najbliższym posiedzeniu Sejmu RP rozpatrywane będzie uchwała o ogłoszeniu roku 2021 rokiem Kazimierza Górskiego.
Trener Górski należy do najwybitniejszych postaci polskiego sportu, polskiej piłki i polskiego społeczeństwa. Wychowankowie wspominają go jako osobę ciepłą, nawiązującą bliskie kontakty, przemiłą, skromną i wyrozumiałą.
Te cechy spowodowały, że nie tylko wytrenował ale też wychował najwybitniejsze pokolenie polskich piłkarzy, określanych mianem “Orłów Górskiego”. Tę drużynę doprowadził do medalu na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w 1974r. Zdobył z nią też złoty i srebrny medal olimpijski. Jako trener zdobywał czterokrotnie Mistrzostwo Grecji z drużynami Panathinaikosu i Olimpiakosu. Jest kawalerem Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Kazimierz Górski pozostaje do dziś nie doścignionym wzorem trenera piłkarskiego, ale i wychowawcy młodych ludzi.
Pozasportowa biografia Maradony
Przypomnijmy, że pozasportowa biografia argentyńskiego piłkarza pełna jest burzliwych epizodów związanych z nadużywaniem narkotyków, alkoholu, zarzutami o napaść seksualną czy afery dopingowe, za które był nawet dyskwalifikowany przez FIFA.
W ostatnich dniach media podawały także informację o hiszpańskiej piłkarce Pauli Dapenie z zespołu Viajes Interrias FF, która w trakcie minuty ciszy mającej upamiętnić Maradonę usiadła na murawie. Po spotkaniu tak tłumaczyła swoje zachowanie:
“Moje koleżanki z drużyny patrzyły na mnie i się śmiały, bo wiedziały, że nie będę robić tego, co one. Kilka dni temu obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy Wobec Kobiet i wówczas nie ustanowiono minuty ciszy dla ofiar przemocy, a więc skoro one nie były uhonorowane, to ja tym bardziej nie zamierzałam honorować sprawcy przemocy.”
W Polsce znajduje się już stadion im. Kazimierza Górskiego – na terenie obiektu rozgrywają mecze piłkarze Wisły Płock.