Strajk Kobiet. Protestujący nie odpuszczają
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego
22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis pozwalający na przerwanie ciąży, gdy badania prenatalne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją.
Od tego dnia, właściwie codziennie w całej Polsce trwają protesty w sprawie orzeczenia, które nota bene do dziś nie zostało przez rząd opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Protesty w mniejszych i większych miejscowościach nie gasną pomimo zagrożenia pandemicznego i zmiennej pogody. Nie odpuszcza także Wrocław.
Protesty w piątek i sobotę
Dziś i jutro a najpewniej także w kolejnych dniach odbędą się kolejne wydarzenia Strajku Kobiet. I tak dziś planowany jest protest zmotoryzowanych protestujących.
Jak piszą same organizatorki
Minęło już półtora miesiąca, od kiedy kobiety w Polsce zostały “orzeczone” do pełnienia roli inkubatorów.
I NADAL NIC Z TYM NIE ZROBIONO!
Dlatego znowu wyjeżdżamy na ulice Wrocławia!
I będziemy tak jeździć, aż będziemy mieć prawa, które nam się po prostu należą!
Dodają także:
Nie odpuszczamy!!! Jak powiedziała dziś Wanda Traczyk Stawska ps. “Pączek”, Powstaniec Warszawski:
“Czy macie pełną świadomość tego, żeście obudziły społeczeństwo. Teraz nie można pozwolić na to, żeby to przebudzenie nie dało świadomości społeczeństwu że ma się bronić przed tym, jak traktuje się kobiety”
Przebudzenie będzie trwać, aż da efekty. Nikt nie myślał, że pis odejdzie po dwóch strajkach. Jedziemy dalej.
Zbiórka uczestników w piątek będzie miała miejsce na parkingu Magnolia Park – Decathlon o godzinie 17:30. Wyjazd jest planowany na godzinę 18:00.
Natomiast w sobotę (5.12) na godzinę 16:00 na pl. Wolności organizatorki planują “KARTONOWĄ Procesję”, o której piszą:
W sobotę spotykamy się ponownie na pl. Wolności. Gromadzimy się, bo mamy do tego prawo. Znów pójdziemy ulicami Wrocławia, bo teraz CHODZI NAM JUŻ O WSZYSTKO! Bezprawnie działania policji, nierząd walczący z kobietami zamiast z pandemią i jej katastrofalnymi skutkami. Zabierz swój karton z hasłem i chodź z nami!