Od ponad 5 tygodni trwa wojna w Ukrainie. Po ataku wojsk rosyjskich wielu uchodźców zaczęło szukać bezpiecznego schronienia w państwach Europy Zachodniej, w tym w Polsce. Wrocław wspiera Ukrainki i Ukraińców organizując akcje pomocowe i zbiórki.

Niestety Wrocławscy wolontariusze są już na wyczerpaniu. Narzekają na słabą koordynację i organizację. W punktach zbiórki darów brakuje już jedzenia, a z pomocy korzysta coraz więcej uchodźców.

Wolontariusze apelują do władz miasta, twierdząc, że mieszkańcy pomagają tak jak mogą. Od ponad dwóch tygodni półki z żywnością świecą pustkami. Panuje ogromny chaos. Czy osoby decyzyjne zaczną angażować się w pomoc?

Do mieszkańców kierowana jest jedna prośba. Jeśli Wrocławianki i Wrocławianie zechcą jeszcze wesprzeć punkty pomocowe, proszeni są o przyniesienie żywności.