To, że inflacja odbija się na kieszeni w zasadzie wszystkich Polaków nikogo już nie dziwi. Powszechny wzrost cen sięgnął już ponad 15 procent, a konkretnie 15,6%. Zapowiada się przy tym, że sytuacja szybko się nie poprawi, a kolejny wzrost cen oraz dalsze podwyższanie rat kredytów jest tylko kwestią czasu.

Zobacz też: “My na DZIAŁKĘ przypominającą” – najlepsze memy o wrocławskiej aferze Mateusza Morawieckiego

Drożeje dosłownie wszystko – od benzyny, przez artykuły spożywcze, aż po nieruchomości. W całym morzu podwyżek nikt nie spodziewał się jednak, że takie oburzenie w sieci wywoła gwałtowny wzrost cen…jagodzianek z Wrocławia.

16 złotych za jagodziankę?

Ekonomista Rafał Mundry opublikował w sieci zdjęcie z jednej z piekarni w stolicy Dolnego Śląska. Widać na nim zatrważającą cenę, która wynosi 16 złotych za jeden słodki wypiek. Warto tutaj nadmienić, że zdjęcie robione było w Chlebotece, czyli piekarni cechującą się standardowymi cenami.

16 złotych za słodką przekąskę okazało się jednak ogromną przesadą. Internauci tłumnie ruszyli, aby wyrazić swój sprzeciw wobec rosnących w Polsce cen.

Z czasem do dyskusji włączył się również sam autor. Podał on także ceny innych wypieków, które w trakcie wizyty dostrzegł w piekarni. 8 złotych kosztować miał zwykły croissant. Tyle samo również wyniosła cena zwyczajnej drożdżówki nadziewanej rabarbarem.

Jak się jednak okazało, mimo tego, że to wrocławskie jagodzianki zrobiły furorę w sieci, to ich cena wcale nie jest najwyższa w Polsce. Poniżej zdjęcie z jednej z warszawskich piekarni, gdzie ten sam produkt kosztował aż 23 złote.