Maltańczyk Jogi zmarł w Sylwestra. Dostał zawału serca z powodu huku - Wroinfo.pl

Maltańczyk Jogi zmarł w Sylwestra. Dostał zawału serca z powodu huku

Pies zdechł z powodu huku petard we Wrocławiu. Dostał zawału pomimo, że wcześniej nigdy tak nie bał się fajerwerków.
Maltańczyk Jogi zmarł w Sylwestra. Dostał zawału z powodu huku, fot. pixabay.com
Maltańczyk Jogi zmarł w Sylwestra. Dostał zawału z powodu huku, fot. pixabay.com

Jogi nie przeżył Sylwestra

Nagle osłabł. Zaczął sapać, dusić się. Jego łapki stały się zimne, po chwili upadł na podłogę

– opowiadała właścicielka psa, Pani Jolanta

Do zdarzenia doszło na Nowym Dworze we Wrocławiu. Pies był rasy maltańczyk i miał zaledwie 4 lata. Kobieta wspomina, że nigdy wcześniej w Sylwestra Jogi nie bał się aż tak. W tym roku robiła co mogła by go uspokoić. Głaskała go, próbowała zagłuszyć fajerwerki telewizorem czy przytulała go.

Zobacz też: Podsumowanie weekendu sylwestrowego we Wrocławiu. Prawie 1000 policyjnych interwencji

Wcześniej nigdy nie bał się petard aż tak bardzo. Uciekał do domu, gdy ktoś strzelał przed blokiem, ale w mieszkaniu zawsze się uspokajał. Ale w tym roku wystrzałów było dużo więcej niż zawsze, Jogi już kilka godzin przed północą był niespokojny 

– mówi Pani Jolanta

Jogi najpierw zaczął się dusić, a potem stracił przytomność. Był północ, a Pani Jolanta próbowała dzwonić po pomoc. Kliniki weterynaryjne nie odbierały telefonu. Lekarza udało się znaleźć dopiero po 20 minutach, gdy było już zbyt późno. Weterynarz stwierdził zgon z powodu zawału serca.

Zobacz też: Tragedia we wrocławskiej restauracji! Nie żyje 55-letni mężczyzna

Źródło: Media

Więcej z Wroinfo.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *