Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne czeka na oferty do końca listopada. MPK spodziewa się nowych pojazdów elektrycznych w ciągu szesnastu miesięcy od czasu podpisania umowy z wykonawcą.

Zobacz też: Po mieście kursuje specjalny autobus dla pracowników i studentów szpitala

Jak poinformował prezes MPK, Krzysztof Balawejder, miasto czeka na autobusy elektryczne, ale już teraz myśli o zakupie pojazdów wodorowych.

Doprowadziliśmy m.in. do tego, że nasza flota autobusowa należy do najmłodszych w kraju. Jeżeli chodzi o elektryczne pojazdy, to kupujemy także tramwaje. 46 sztuk właśnie powstaje, na kolejne – nawet 40 sztuk – trwa przetarg. Mamy prawdziwą ekologiczną, taborową rewolucję.

mówi Krzysztof Balawejder/ wroclaw.pl

Zobacz też: Ponad 46 milionów dofinansowania na zakup 11 autobusów elektrycznych

Przetarg obejmuje również instalację systemu ładowania. Stacja szybkiego ładowania o mocy 400 kW będzie znajdować się na pętli przy ulicy Kamieńskiego. Natomiast zarówno system szybkiego, jak i wolnego ładowania powstanie na zajezdni autobusowej przy ulicy Obornickiej. Z kolei szkolenia kierowców z zakresu obsługi pojazdów elektrycznych odbędą się w ramach oddzielnego przetargu, który upływa 18 listopada.

Miasto otrzymało dofinansowanie w ramach programu Zielony Transport Publiczny, a kwota wynosi ponad 46 milionów złotych.

Zobacz też: Nowa linia okólna na Wielkiej Wyspie