Psy to nie tylko wierni towarzysze i przyjaciele człowieka. Nie od dziś wiadomo, że świetnie sprawdzają się także w innych, nieco poważniejszych rolach. Psy ratownicze skutecznie wspierają pracę ratowników w trudnych, niecodziennych sytuacjach – np. po zejściu lawiny lub trzęsieniu ziemi.

Zobacz też: Wrocławski złodziej w rękach policji. Wydał go… pies

Psy, które służą w policji także wiele potrafią. Przekonał się o tym niedawno włamywacz z powiatu milickiego, który został bardzo szybko wytropiony przez psa służbowego z Wrocławia.

Pies OPI wytropił włamywacza

Do zdarzenia doszło na terenie jednej z fabryk w powiecie oleśnickim. Złodziej wkradł się na teren obiektu, a następnie ukradł meble, które umieścił w swoim samochodzie. Gdy na miejscu zjawił się jeden z pracowników, mężczyzna podjął próbę ucieczki. Najpierw samochodem, a później, gdy wiedzał już, że tuż za nim są policjanci, zaczął uciekać pieszo.

Włamywacz prawdopodobnie liczył na to, że uda mu się ukryć przed policją. Wtedy do akcji wkroczył pies OPI z Komedy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Pies podjął pracę węchową i bardzo szybko dotarł do miejsca, w którym ukrywał się podejrzany mężczyzna.

Jak się okazało, zatrzymany 22-latek poza włamaniem do fabryki miał na koncie jeszcze inne przewinienia.

Mężczyzna ostatecznie trafił w ręce policjantów. Funkcjonariusze pracujący przy tej sprawie ustalili wspólników zuchwałej kradzieży. Dodatkowo okazało się, że podejrzewany posiada przy sobie środki odurzające. Policjanci znaleźli je także w miejscu zamieszkania 22-latka.

– informuje st. asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Gdyby nie przeszkolony i mądry pies, który dokładnie wiedział co ma robić, włamywacz prawdopodobnie ukrywałby się nieco dłużej. Teraz jednak będzie musiał ponieść konsekwencje swoich czynów.

Zobacz też: Kolejny sukces Lonara. Policyjny pies wytropił włamywacza