Wrocław: nielegalnie wywieszone plakaty z posłanką PiS-u, Agnieszką Soin
Kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, a politycy Prawa i Sprawiedliwości już wywieszają nielegalnie swoje plakaty. Tak właśnie zrobiła we Wrocławiu posłanka PiS-u, Agnieszka Soin.
Zobacz też:
Donald Tusk wzywa na Wiec Wolności do Wrocławia
Posłanka PiS, Agnieszka Soin nielegalnie wywiesza swoje plakaty we Wrocławiu
W ubiegłą sobotę, 1 lipca posłanka PiS-u, Agnieszka Soin wywiesiła tzw. kanapki, czyli plakaty na wrocławskich latarniach (na wielu ulicach). Polityczka nie miała jednak na to zgody Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu, więc plakaty zostały wywieszone nielegalnie.
Plakaty pojawiły się w takich częściach Wrocławia:
- al. Armii Krajowej,
- ul. Powstańców Śląskich,
- ul. Legnicka,
- pl. Jana Pawła II,
- ul. Nowowiejska,
- ul. Graniczna,
- ul. Piłsudskiego itd.
Zobacz też:
Donald Tusk już 24 czerwca pojawi się we Wrocławiu! Sprawdź szczegóły Wiecu Wolności
Od kilku dni zdejmowaniem nielegalnie wywieszonych plakatów przez posłankę PiS-u zajmuje się wynajęta przez ZDiUM firma. Koszt zdjęcia jednej ”kanapki” wynosi od 50 złotych do 80 złotych. Z kolei magazynowanie jednego plakatu wynosi około 20 złotych.
Zobacz też:
”Zwyciężymy”: Michał Jaros na konferencji rozpoczynającej #TuJestPrzyszłość na Dolnym Śląsku
Do wtorku firma zdjęła już 500 plakatów. Jeśli liczyć za jeden 50 złotych (za zdjęcie) i 20 złotych (za magazynowanie) jak narazie posłanka Agnieszka Soin będzie musiała zapłacić 35000 złotych.
Zobacz też:
“Tu jest przyszłość!” na Dolnym Śląsku. Konferencja Michała Jarosa i Bogdana Zdrojewskiego
Z relacji komendanta Straży Miejskiej we Wrocławiu wynika, że posłanka PiS-u, Agnieszka Soin jest wzburzona faktem zdejmowania jej kanapek. Nie widzi faktu, że złamała prawo. Dodatkowo wrocławską Komendę Straży Miejskiej straszy prokuraturą. Warto pamiętać – nieznajomość prawa szkodzi.