Powiedział, że ma w bagażu bombę. Mężczyzna nie poleciał na wakacje - Wroinfo.pl

Powiedział, że ma w bagażu bombę. Mężczyzna nie poleciał na wakacje

66-latek podróżujący do Turcji postanowił zażartować podczas odprawy biletowo-bagażowej. Jednak poczucie humoru mężczyzny nie przypadło do gustu obsłudze.
pexels.com

Pracownik wrocławskiego lotniska poinformował Straż Graniczną, że na obszarze portu lotniczego znajduje się pasażer posiadający bombę – przynajmniej tak zadeklarował 66-latek podczas odprawy biletowo-bagażowej.

Zobacz: Podróż do Wielkiej Brytanii zakończyła się na wrocławskim lotnisku. Kobieta miała podrobiony wynik testu

“Niewinny” żart kosztował 500 zł

Funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych ustalili, że 66-letni mężczyzna podczas odprawy biletowo-bagażowej na lot do Antalii przekazał obsłudze lotniska, że w jego bagażu znajduje się bomba. Pracownicy natychmiast prześwietlili torby mężczyzny, jednak nie znaleziono jakichkolwiek niebezpiecznych czy podejrzanych przedmiotów.

Okazało się, że podróżujący do Turcji 66-latek chciał zażartować. Jednak poczucie humoru mężczyzny nie przypadło do gustu ani obsłudze ani funkcjonariuszom. Straż Graniczna postanowiła ukarać 66-latka mandatem w wysokości 500 zł. Dodatkowo najbardziej dotkliwą karą był brak możliwości uczestniczenia w locie do Turcji – tak zadecydował kapitan samolotu.