Pożar domu jednorodzinnego na wrocławskim Kozanowie. Płomienie zajęły cały budynek. Strażacy musieli ewakuować mężczyznę, który przed ogniem uciekł na dach.

Zobacz też: Pożar mieszkania na ul. Kościuszki. Jedna osoba została ranna!

Pożar na Kozanowie

W sobotę rano około godziny 5:00 w jednym z domów przy ulicy Dziadoszańskiej wybuchł pożar. Na miejscu pojawiło się osiem zastępów straży pożarnej.

Ogień objął cały budynek. Strażacy musieli przy pomocy drabiny ewakuować mężczyznę który znajdował się na dachu budynku. Na szczęście, w pożarze nikt nie ucierpiał.

Dogaszanie pożaru trwało do godziny 8:30.

Po pewnym czasie straż pożarna została wezwana ponownie na miejsce. Strażacy otrzymali zgłoszenie o ponownym pojawieniu się dymu. Jak się okazało, tym razem było do spowodowane nie pożarem, a różnicą temperatur pomiędzy rozgrzaną konstrukcją budynku, a powietrzem.

Na chwilę obecną nie są znane przyczyny wybuchu pożaru.

Zobacz też: Opublikowano wizerunek osoby, która ma związek ze zniszczeniem synagogi