Serial o Wrocławiu z ogromnym sukcesem. “Wielka Woda” jest światowym hitem Netflixa

“Nowy Czarnobyl“, w taki sposób o serialu opowiadającym o wrocławskiej powodzi wypowiadają się zarówno krytycy jak i fani.
Zobacz też: “Wielka woda” nowy serial Netflix’a o powodzi stulecia
Można powiedzieć, że takie porównanie jest w zasadzie najlepszym komplementem, jaki mógł usłyszeć serial. Miniserial “Czarnobyl” był sukcesem na skalę światową i jedną z najlepszych produkcji 2019 roku. Zdobył on m.in. dwa Złote Globy.
Zobacz też: Powódź Tysiąclecia we wrocławskim Zoo. Wspomnienia świadków
Takie porównanie świadczy tylko o tym, że widzowie Netflixa docenili polską produkcję. Bardzo dobrze obrazują to statystyki, które ukazują nam, że świetne opinie o serialu mają także oparcie w cyfrach.
Trzeci najchętniej oglądany serial na platformie

Obecnie “Wielka Woda” zajmuje drugie miejsce w zestawieniu seriali nieanglojęzycznych, a jeżeli połączymy to zestawienie z produkcjami w języku angielskim, to zajmuje ona ostatnie miejsce podium.
Zobacz też: Kino Nowe Horyzonty przejdzie remont. Jakie zmiany czekają kino?
W okresie od 3 października do 9 października serial był oglądany już przez 45 milionów godzin i w całym zestawieniu Netflixa wyprzedzają go jedynie “The Empress“, która ma 59 milinów godzin oraz “DAHMER: Monster: The Jeffrey Dahmer Story“. Ta produkcja jest zdecydowanie największym hitem serwisu od dawna i na ten moment oglądano ją przez aż 205 milionów godzin.