Wczoraj, około godziny 15.30 na parkingu przy ul. Arbuzowej, właścicielce hondy zablokowały się drzwi od samochodu, ponieważ zamknęła je, nie wyciągając wcześniej kluczyka ze stacyjki.

W środku zostało zamknięte małe dziecko.

Kobieta wysiadając z pojazdu zorientowała się, że w środku zostawiła również telefon, dlatego poprosiła o pomoc przechodnia, by móc wezwać policję.

Funkcjonariusze policji po przyjeździe na miejsce mieli trudności z otworzeniem samochodu, dlatego kobieta podjęła decyzję o wybiciu szyby. 

Według wrocławskiej policji kobieta nie zostawiła dziecka w samochodzie specjalnie. Na szczęście całe zdarzenie skończyło się dobrze, a dziecku nic się nie stało.

Zobacz też: We Wrocławiu padła wygrana Lotto 4,5 mln zł!