Medycy zgodnie przyznają, że w obecnej fali koronawirusa notuje się więcej przypadków zachorowań wśród dzieci, niż w dwóch poprzednich razem wziętych. Jak podkreśla prof. Leszek Szenborn, kierownik katedry pediatrii i chorób infekcyjnych w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym, szczepienie dzieci w wieku od 5-11 lat jest “bezwzględnie konieczne”. W tym momencie to najmłodsi są przenosicielami wirusa.

“Zaszczep dziecko, bo może zarazić dziadka”

Akcja szczepień dzieci przeciwko COVID-19 rozpoczyna się 16 grudnia – informował rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Zdrowia ponad milion dawek ma dotrzeć do Polski 13 grudnia.

Oznacza to, że już parę dni wcześniej (11 grudnia) wystawiane będą e-skierowania, dla wszystkich dzieci z grupy wiekowej 5-11, które zostaną wysłane ich rodzicom. Najlepszym sposobem na zapisanie na szczepienie najmłodszych jest rejestracja na stronie pacjent.gov.pl. Można to zrobić przez Profil Zaufany lub bez tego profilu tzw. szybką ścieżką podając numer PESEL dziecka, nazwisko i swój numer telefonu. Wówczas rodzic otrzyma propozycje terminów.

Jednak jeśli rodzice nie posiadają Internetowego Konta Pacjenta, mogą przyjść ze swoim maluchem do punktu szczepień. Pracownik danej przychodni medycznej będzie wiedział, czy dziecko może przyjąć wakcynę, na podstawie numeru PESEL.

Prawie wszystkie 46 łóżek na naszym oddziale w szpitalu są zajęte przez dzieci. Ich rodzice w większości się nie zaszczepili. To bardzo przykre, że nawet rodzice dzieci przewlekle chorych, najbardziej narażonych na poważny przebieg Covid-19, nie myślą o tym, by je zabezpieczyć.

informuje prof. Szenborn/ wroclaw.pl

Komisja Europejska zatwierdziła do stosowania u dzieci w wieku od 5 do 11 lat szczepionkę Comirnaty, produkowaną przez firmy Pfizer i BioNTech. Dzieciom będzie podawana trzy razy niższa dawka szczepionki, niż jest stosowana u młodzieży w wieku od 12 lat i u dorosłych. Podobnie jak wśród starszych osób, dzieciom zostaną wstrzyknięte dwie dawki preparatu w odstępie trzech tygodni.