Zmarła Monika Jaworska. Nie usłyszymy już pogodnego ,,Dzień dobry we Wrocławiu”

Po długiej walce z chorobą zmarła Monika Jaworska – dziennikarka, redaktorka, a przede wszystkim miłośniczka Wrocławia. Od 2001 roku pracowała w Radio Ram, a od kilku lat była jego szefową. Każdego ranka budziła słuchaczy radosną frazą: ,,Dzień dobry we Wrocławiu”.
Monika Jaworska była pogodną, otwartą, radosną i pozytywną osobą. Radio Ram starała się prowadzić w sposób apolityczny, aby stacja była poświęcona miastu i kulturze. Każdy kto ją znał wiedział, że kochała Elvisa Presleya.
Od rana portale wrocławskie zalewają pożegnania redaktorki. Oto część z nich:
,,Kochała śpiewające aktorki i śpiewających aktorów, musicale i dobre kino, najlepiej o miłości. Była zawsze na bieżąco ze sprawami Wrocławia, ale wymarzyła sobie, by prowadzone przez nią radio pozostawało apolityczne. Udało jej się w tej niemodnej idei wytrwać. Zbudowała stację poświęconą miastu, kulturze, z oknem na Dolny Śląsk i świat. Otwartą i uśmiechniętą. Taką, jak ona sama”
– pracownicy radia Ram
,,Dziś rano zmarła Monika Jaworska, Radio Ram, wciąż gra Presleya, Paweł Gołębski przekazał tę wiadomość i wszystkim głos uwiązł w gardle… Wszyscy będziemy ją pamiętać uśmiechniętą, pozytywną, zbliżającą ludzi do siebie. Przesiąkniętą miłością do radia i Elvisa. Wiele rozmów… wiele spotkań przy mikrofonie i gdzieś w rozmaitych okolicznościach towarzyskich, po premierach, po koncertach PPA. Wiele cudownych, szalonych momentów, jakichś głupot w trakcie wywiadów, śpiewania absurdalnych bzdur, żeby choć na chwilę wyrwać świat z rutyny. Kochała artystki i artystów. Mówiła nam o tym, lubiła to odklejenie od rzeczywistości, które mają artyści. Była świetną radiową dziennikarką, charyzmatyczną artystką radia, nie mielibyśmy takiego RAMu, gdyby nie Monika. Ciężki poranek. Monika, dziękuję, że byłaś z nami.”
– Konrad Imiela [dyrektor Teatru Muzycznego Capitol]
Dziennikarka poświeciła całe swoje życie Radiu Ram. Była zawsze dla swoich słuchaczy. Dziś jej słuchacze są z nią, wylewając smutek na prywatnym profilu na Facebooku redaktorki. Rodzinie składamy szczere wyrazy współczucia.