Falubaz Zielona Góra nie rozpoczął sezonu udanie. Żużlowcy z Lubuskiego piastują obecnie ostatnie miejsce w tabeli i znajdują się punkt za GKMem Grudziądz. Teraz przyszło im rywalizować na torz we Wrocławiu,lesz Sparta jest w tym sezonie bezlitosna. O tym przekonali się wczoraj gospodarze z Zielonej Góry.

Sparta już po 5 biegach pokazała, że Zielonogórzanie nie mają co liczyć na to, że zdobędą choćby punkt na swoim torze. Wszystkie 5 biegów Sparta wygrała, z czego cztery z nich goście zwyciężyli stosunkiem 5:1. Sprawiło to, że po 1/3 rywalizacji Sparta prowadziła już 24:6, a przewaga ta tylko się powiększała.

Ostateczny wynik spotkania aż 63:27, a Falubaz nie wygrał ani jednego biegu. Wrocławscy żużlowcy nie mieli litości i w zasadzie upokorzyli 7-krotnego mistrza Polski.

Najlepiej z ekipy Sparty zaprezentował się Daniel Bewley, który zdobył 15 punktów. Oprócz tego ponownie świetną dyspozycję pokazał Maciej Janowski, a także wracający po kontuzji Tai Woffinden. Janowski zdobył 14 punktów, a Woffinden 13. Oznacza to, że Anglik znajduje się w coraz lepszej dyspozycji i stabilnie wraca do formy.

Obecnie Sparta zajmuje 1 miejsce w tabeli lecz Motor Lublin wciąż ma zaległe spotkanie.