Jakie nagrody czekają na piłkarski i koszykarski Śląsk? Ogromne różnice finansowe - Wroinfo.pl

Jakie nagrody czekają na piłkarski i koszykarski Śląsk? Ogromne różnice finansowe

Miniony sezon był bardzo udany dla Śląska Wrocław, zarówno na parkiecie jak i na boisku. Wysoka pozycja w ligach to nie tylko sukces sportowy, ale też istotny zastrzyk gotówki. Jakie premie czekają na obydwie sekcje? Uwaga, różnica w wysokości nagród może poważnie zszokować.
Musonda
fot. Śląsk Wrocław

Sportowy Wrocław

Od paru lat Wrocław jest jednym z najciekawszych miast na sportowej mapie Polski. Fani dobrego widowiska mają w czym wybierać, bo Wrocław ma swoich reprezentantów w najwyższych ligach takich dyscyplin jak piłka nożna, koszykówka, siatkówka czy żużel. Szczególnie udane sezony udało się właśnie zakończyć piłkarzom oraz koszykarzom ze Śląska Wrocław.

Piłkarski Śląsk po dramatycznej końcówce sezonu skończył ligę na czwartym miejscu, co jest równoznaczne z udziałem w europejskich pucharach. Piłkarze Jacka Magiery wrócą na boisko już w lipcu, kiedy będą walczyć o miejsce w Conference League Cup. O tym, czym są najnowsze europejskie rozgrywki pisaliśmy na naszym portalu:

Równie znaczący, a nawet większy sukces osiągnęli wrocławscy koszykarze, którzy mogą pochwalić się trzecim miejscem w Polsce. Śląsk jest tak wysoko po raz pierwszy od 2008 roku, kiedy również udało się zdobyć brązowy medal. Od tamtego czasu klub borykał się z potężnymi problemami – drużyna wycofała się z ligi rok później, a Śląsk odbudowywano od trzeciego poziomu rozgrywkowego. Ekstraligowy basket powrócił do Wrocławia już w 2013 roku, i wszystko wskazywało na to, że teraz już pójdzie z górki. Niestety, tragiczna historia powtórzyła się w 2016 roku, kiedy nie udało się zgłosić zespołu do Ekstraligi.

Obecny zespół wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2019 roku, dlatego trzecie miejsce to wyjątkowo spektakularny sukces. We Wrocławiu po cichu liczy się na to, że to początek budowy zespołu, który nawiąże do koszykarskich tradycji tego miasta, bo to właśnie WKS do dzisiaj jest najbardziej utytułowanym zespołem w kraju z 17 mistrzostwami na koncie.

Są sukcesy, są i nagrody

Udany sezon odbije się nie tylko na sportowej pozycji Śląska, ale też i na jego finansach. Zarówno piłkarska PKO BP Ekstraklasa jak i Energa Basket Liga opublikowały kwoty finansowe jakie otrzymają kluby. Jeżeli chodzi o piłkarzy, nie ma na co narzekać…

https://www.facebook.com/Ekstraklasa.org/posts/2864222707128839

Jak widać, Wojskowi mogą liczyć na przypływ aż 16,341 milionów złotych, co stanowi czwartą kwotę w kraju. Na wysokość premii składa się wynik sportowy, miejsce w tabeli wszechczasów, klasyfikacja Pro-Junior system, oraz specjalna pula dla pucharowiczów. W tym sezonie kluby podzieliły między sobą aż 230 milionów złotych, co stanowi rekord tych rozgrywek. W tej kwocie znalazły się również pieniądze przeznaczone dla klubów na refundację kosztów związanych z testami na obecność COVID-19.

Jak wygląda sytuacja w baskecie? Tutaj już nie ma takich powodów do radości. Za brązowy medal Śląsk otrzyma od ligi “zaledwie” 75 tysięcy złotych. To aż 217,88 razy mniej niż to, co dostaną piłkarze. Sytuacja wygląda groteskowo również kiedy porównamy mistrzów – koszykarze Stali Ostrów Wielkopolski mogą liczyć na ćwierć miliona złotych. To małe kieszonkowe w porównaniu do tego, co wpłynie do kasy piłkarzy Legii Warszawa.

https://www.facebook.com/plksa/posts/10159465046345984

Różnice wynikają przede wszystkim z ogromnego zainteresowania piłką nożną oraz oglądalnością rodzimej Ekstraklasy. Mimo to, w internecie nie brakuje drwiących komentarzy w kierunku EBL, a wielu kibiców nie zgadza się, by wysiłek sportowy koszykarzy był niżej wyceniany od piłkarzy.

Mistrz Polski za sezon ostrego zapierdzielania dostał miesięczna pensje Jędrzejczyka w Legii do podziału. Co to są za jaja…

Chyba lepiej byłoby gdybyście po prostu puścili przelewy, bez publikowania kwot