Odpadnięcie z Ligi Konferencji, a teraz kara od UEFY. Wszystko przez race

Pirotechnika na stadionach to obecnie codzienność. Lokalni ultrasi ogromnej części klubów używają tego typu środków przy tworzeniu opraw meczowych.
Nie popiera tego jednak UEFA i nic w tym dziwnego, środki te mogą być groźne, a i wielokrotnie zdarzyło się, że gdy emocje sięgały zenitu to materiały pirotechniczne lądowały na murawie.
Teraz ofiarą zachowania kibiców padł Śląsk Wrocław, który został ukarany przez europejską federację UEFA. Wszystko spowodowane tym, że kibice Wojskowych użyli materiałów pirotechnicznych przy tworzeniu oprawy w pierwszym meczu eliminacji do Ligi Konferencji przeciwko Hapoelowi Beer Sheva.
Wydawało się, że Śląsk może otrzymać karę finansową, jednakże konsekwencje pojawią się w o wiele późniejszym terminie. UEFA zadecydowała, że trybuna B, popularnie nazywana Młynem, gdzie przebywają najwierniejsi kibice Śląska Wrocław zostanie zamknięta na następny mecz w europejskich pucharach.
Po porażce w dwumeczu z Hapoelem wychodzi na to, że nie wiemy kiedy kara wejdzie w życie, ponieważ będzie to zależne od awansu do europejskich rozgrywek w tym, lub w kolejnych sezonach.
O samym rewanżowym meczu z izraelską drużyną możecie przeczytać na Wroinfo.pl: