Takiego transferu raczej mało kto się spodziewał. Do ekipy Wojskowych trafi zawodnik z zaplecza Premier League. Zawodnik przeniesie się do polskiej ligi na zasadzie transfery definitywnego. Piłkarz do tej pory występował w lidze norweskiej oraz islandzkiej, potem dołączył on do drużyny Blackpool, występującego na co dzień w Championship.

Daniel Leo Gretarsson nie zawojował jednak Anglii. Zawodnik w ekipie Mandarynek wystąpił w zasadzie w zaledwie trzech spotkaniach w Championship oraz dorzucił do tego jeden mecz w ramach Pucharu Ligi. Islandczyk postanowił zmienić otoczenie i jego wybór padł na Ekstraklasę, a konkretnie na Śląsk Wrocław.

O zawodniku w pochlebnych słowach wypowiedział się Dariusz Sztylka, czyli jeden z najważniejszych ludzi w pionie sportowym drużyny.

Daniel pokazywał w meczach reprezentacji Islandii i angielskiej Championship, że lubi twardą grę, dysponuje dobrą szybkością i nie boi się pojedynków

Dariusz Sztylka, twitter Śląsk Wrocław

Jak sprawdzi się w polskiej lidze reprezentant Islandii? Tego nie wiemy. Na jego korzyść na pewno przemawia fakt tego, że mimo że nie grał dużo w Championship to trenował przez rok z drużyną na poziomie zaplecza Premier League. Już sam ten fakt jest bardzo korzystny. W ligach angielskich tempo gry, nawet na treningu jest o wiele szybsze niż w rodzimej Ekstraklasie.