Po świetnym meczu Wojskowych przeciwko Polskiemu Cukrowi Toruń wrocławscy koszykarze musieli czekać na wynik starcia Legii Warszawa z Kingiem Szczecin. W przypadku zwycięstwa tych drugich nasi koszykarze utrzymaliby drugie miejsce w tabeli i zmierzyliby się z Pszczółką Start Lubin.

Sytuacja ta niestety się nie wydarzy ponieważ Legia zdeklasowała graczy ze Szczecina. Wszystko za sprawą zarażenia części zawodników Kinga koronawirusem. Władze ligi po prawdzie zgodziły się przełożyć spotkanie, jednakże sytuacja wcale się nie poprawiła do tego czasu. W związku z tym drużynę ze Szczecina musieli reprezentować juniorzy. Nie mieli oni większych szans z Legionistami, którym ulegli aż 137 do 43.

Jutro naszych koszykarzy czeka mecz z bardzo niewygodnym rywalem, Treflem Sopot. Gracze z Trójmiasta świetnie sobie radzą przeciwko naszym koszykarzom. W ostatnich 5 meczach wygrali aż 4 spotkania, z czego jedno aż 19 punktami. Na korzyść Wojskowych przemawiać będzie przewaga własnego parkietu. W związku z wyższą pozycją w sezonie zasadniczym, to nasi koszykarze mają przywilej grania u siebie. Mecz z Treflem na pewno będzie ciężki, jednakże kiedy przełamać dominację gości z ostatnich czterech meczów jak nie teraz?

Mecz Śląsk Wrocław – Trefl Sopot odbędzie się jutro o godz. 17:35.